
GSS Dzień 13 – Etap Lądek Zdrój – Paczków. Góry Złote i droga do Paczkowa.
Trzynasty dzień na Głównym Szlaku Sudeckim rozpoczynamy w Lądku-Zdroju tuż obok Parku Zdrojowego i Pijalni Wód Mineralnych. W trzynastym dniu marszu po GSS mamy do przejścia prawie 30 kilometrów czerwonego szlaku turystycznego, na którym zmierzymy się z kilkoma niewielkimi wzniesieniami Gór Złotych oraz pokonamy strome podejście na Jawornik Wielki. Podczas dzisiejszej wycieczki odwiedzimy też kilka większych i mniejszych wsi na Dolnym Śląsku oraz na Opolszczyźnie. Trzynastego dnia na Głównym Szlaku Sudeckim zwiedzimy również wyjątkowe miasto Złoty Stok gdzie czeka na nas sporo atrakcji turystycznych, w tym zwiedzanie unikatowej na skalę europejską Kopalnia Złota w Złotym Stoku. Trzynastego dnia wyprawy zmierzymy się też ze sporą ilością asfaltowych dróg oraz będziemy mieli okazję ochłodzić się w wodach przepięknego Zalewu Paczkowskiego. Na koniec odkryjemy tajemnice miasta Paczków, w którym poszukamy kolejnego noclegu na GSS. Zapraszamy na trzynasty dzień marszu po Głównym Szlaku Sudeckim!
Szlak GSS z Lądka-Zdroju do Paczkowa
Trasa Lądek Zdrój – Paczków
Czas: 9 godzin. Dystans: 29,80 km. Suma podejść: 848 m.
Trzynasty dzień marszu po Głównym Szlaku Sudeckim rozpoczynamy w centrum Lądka Zdroju przy Parku Zdrojowym. Po opuszczeniu pensjonatu odnajdujemy czerwony szlak turystyczny na Rynku w Lądku Zdroju i ruszamy nim na północ w stronę pierwszych wzniesień Gór Złotych: Konika, Rasztowca i Dworskiej Kopy. Po pokonaniu pierwszych wzgórz czeka nas następnie przejście przez wieś Orłowiec oraz wspinaczka na najwyższy szczyt na trasie trzynastego dnia wędrówki – Jawornik Wielki. Po zdobyciu Jawornika Wielkiego Główny Szlak Sudecki zaprowadzi nas do Złotego Jaru i dalej do miasta Złoty Stok gdzie zwiedzimy Kopalnię Złota w Złotym Stoku. Po zwiedzaniu Złotego Stoku Główny Szlak Sudecki poprowadzi nas asfaltową drogą do wsi Błotnica i Kozielno gdzie schłodzimy się w wodach Zalewu Paczkowskiego. Ostatnim etapem marszu trzynastego dnia na GSS jest wędrówka do Paczkowa, zwiedzanie atrakcji miasta i poszukiwania miejsca na kolejny nocleg.
Kolor szlaku | ![]() |
Punkt startowy | Lądek Zdrój |
Odległość do celu | – |
Długość całej trasy | ok. 29,80 km. |
Czas przejścia | ok. 9 godzin |
Stopień trudności | Dość łatwy |
Punkty GOT | 37 |
Opuszczamy Lądek Zdrój
Trzynasty dzień na Głównym Szlaku Sudeckim przywitał nas piękną pogodą i bezchmurnym niebem nad Lądkiem Zdrój. Jako że tak piękna pogoda mocno zachęcała do dalszej wędrówki, więc po szybkim śniadaniu skleconym z własnych zapasów z poprzedniego dnia szybko spakowaliśmy plecaki i już o 08:00 rano byliśmy ponownie w trasie. Po opuszczeniu pensjonatu, w którym spędziliśmy ostatnią noc szybko rzuciliśmy okiem na budynek pijalni wód mineralnych w Parku Zdrojowym w Lądku Zdroju i ruszyliśmy w stronę lądeckiego Rynku. Po dotarciu na Rynek odnaleźliśmy oznaczenia czerwonego szlaku turystycznego i przekraczając zabytkowy most nad Białą Lądecką weszliśmy na ulicę Widok, która wyprowadziła nas z miasteczka na okoliczne wzgórza. Po około 15 minutach marszu asfaltową drogą z centrum Lądka Zdroju dotarliśmy do rogatek miasta i odbiliśmy na północ na podejście na wzgórze Konik (486 m. n.p.m.). Wejście na Konika to doskonała opcja na poranną rozgrzewkę i nasycenie płuc ciepłym górskim powietrzem. Wspinaczka na Konika z Lądka Zdroju zajmuje około 45 minut czasu, za którym Główny Szlak Sudecki zacznie prowadzić was w dół zbocza pod wieś Wójtówka i na kolejną górkę o nazwie Rasztowiec (598 m. n.p.m.). Przejście przez Rasztowiec różni się od Konika głównie tym, że zamiast maszerować szeroką, gruntową drogą dojazdową będziecie przebijać się tu przez niskie drzewka rosnące po obu stronach wąskiej leśnej ścieżki. Przy Rasztowcu natkniecie się też na lokalne trasy zjazdowe dla rowerów MTB, na których często można spotkać trenujących ekstremalne zjazdy rowerzystów. Podczas pokonywania zbocza Rasztowca na trasie waszego marszu pojawią się też pierwsze fajne widoki na okoliczne szczyty Gór Złotych. Zanim jednak zaczniecie się na nie wspinać najpierw trzeba zejść z pierwszych pagórków i przemaszerować asfaltem przez wieś Orłowiec.





Wieś Orłowiec w Górach Złotych
Po około dwóch godzinach od opuszczenia Lądka Zdroju Główny Szlak Sudecki wprowadzi was do niewielkiej wsi Orłowiec. Orłowiec to bardzo niepozorna miejscowość, która często brana jest pod uwagę jako jeden z punktów noclegowych na Głównym Szlaku Sudeckim. Niestety w Orłowcu bardzo trudno jest znaleźć jakieś dobre opcje na wieczorny wypoczynek, gdyż wieś ta liczy ledwo 71 mieszkańców i nie ma tu zbyt wielu pensjonatów ani agroturystyk. Maszerując przez Orłowiec minęliśmy w sumie tylko jedną czy dwie niewielkie agroturystyki. Orłowiec posiada jednak wyjątkową atrakcję turystyczną, która z pewnością zachwyci miłośników zabytkowej architektury sakralnej. Tą atrakcją jest Kościół św. Sebastiana w Orłowcu, którego powstanie datowane jest na 1591 rok. Kościół św. Sebastiana w Orłowcu to jednonawowy kościół z prostokątnym prezbiterium i niską wieżą nakrytą hełmem z latarnią. Wnętrze Kościoła św. Sebastiana w Orłowcu utrzymane jest w stylu późnego baroku. Ściany oraz sklepienie kościoła pokrywają przepiękne malowidła sakralne, których autorem jest Michał Ignacy Klahr – niemiecki rzeźbiarz działający w XVIII wieku na obszarze ziemi kłodzkiej. Przechodząc przez wieś Orłowiec koniecznie zajrzyjcie do wnętrza kościółka, bo okazja aby zobaczyć stary wiejski kościółek z XVI wieku może się już nie powtórzyć. Niestety nie mamy informacji na temat godzin otwarcia kościoła, trzeba więc założyć że można do niego zajrzeć w trakcie trwania nabożeństw (lub pytając o taką możliwość lokalnego księdza). Po zwiedzaniu wnętrza kościoła w Orłowcu czerwony szlak turystyczny wyprowadzi was z terenu wsi i poprowadzi was w stronę Przełęczy Jaworowej, gdzie rozpoczyna się podejście na najwyższy szczyt na dzisiejszej trasie czyli na Jawornik Wielki.





Wspinaczka na Jawornik Wielki
Po zwiedzaniu wsi Orłowiec przychodzi czas, aby zmierzyć się z Jawornikiem Wielkim, który jest najwyższym szczytem na trasie trzynastego dnia na GSS. Jawornik Wielki to szczyt położony na pograniczu polsko-czeskim nad miastem Złoty Stok w Górach Złotych. Jawornik Wielki wznosi się na wysokość 872 m. n.p.m. i prowadzi na niego bardzo widokowa trasa z Przełęczy Jawornickiej. Wejście na Jawornik Wielki z Przełęczy Jawornickiej zajmie wam około 40 minut czasu. Przed rozpoczęciem podejścia Jawornik Wielki warto zrobić sobie krótką przerwę w niewielkiej drewnianej wiatce na Przełęczy Jawornickiej, którą znajdziecie tuż obok skrzyżowania szlaków u podnóża góry. Podejście na Jawornik Wielki odbywa się stromym zboczem, na którym letnie słoneczko radośnie przygrzewa porastające zbocza góry wysokie trawy i kolorowe kwiaty. Nastawcie się więc tu na spory wysiłek i dużo wylanego potu. Po pokonaniu całego zbocza Jawornika Wielkiego czerwony szlak turystyczny wyprowadzi was na skrzyżowanie pod Jawornikiem Wielkim, od którego odbija niewielka ścieżka prowadząca na punkt szczytowy i pod drewnianą wieżę widokową. Wieża widokowa na Jaworniku Wielkim nie jest jakaś szczególnie okazała, ale można z niej pooglądać fajne widoki na Obniżenie Otmuchowskie, miasto Złoty Stok oraz Zalew Mietkowski. Co ciekawe wielu GSSowiczów decyduje się spędzić noc na dziko właśnie na szczycie Jawornika Wielkiego. Nie bądźcie więc zbyt zaskoczeni gdy wchodząc rano na szczyt natkniecie się na drewnianej wieży na śpiących jeszcze biwakowiczów.





Zwiedzamy Złoty Stok
Po zwiedzaniu wieży widokowej na Jaworniku Wielkim Główny Szlak Sudecki sprowadzi was w dół zbocza przez Złoty Jar prosto do miasteczka Złoty Stok. Pierwszymi atrakcjami, które odwiedzicie wchodząc do Złotego Stoku są dawne średniowieczne kopalnie złota, do których wejścia ukryte są w Złotym Jarze. Co prawda nie da się obecnie wejść do ich wnętrza, ale przy szlaku ustawione są tablice informacyjne, z których można wyczytać wiele ciekawostek na temat dawnych metod wydobywania złota w Górach Złotych. W Złotym Stoku koniecznie musicie zobaczyć Rynek Miejski, na którym ulokowało się sporo kawiarenek oraz restauracji. W centralnym punkcie rynku znajduje się miejski ratusz, gdzie możecie wbić sobie pieczątkę do książeczek GOT. Przechodząc przez Złoty Stok koniecznie odwiedźcie też unikatową Kopalnię Złota w Złotym Stoku. Kopalnia Złota w Złotym Stoku to najstarszy ośrodek górniczy w Polsce, który funkcjonował przez ponad 700 lat i w którym wydobyto aż 16 ton czystego złota. Dzisiaj cały kompleks kopalni złota przekształcony został w atrakcję turystyczną. Podczas zwiedzania Kopalni Złota w Złotym Stoku przespacerujecie się korytarzami sztolni „Gertruda” oraz „Czarna”, gdzie wydobywana była złotonośna ruda. Możecie tu również zwiedzić sztolnię „Ochrowa” gdzie można zobaczyć naturalne złoża ochry – pigmentu ziemnego w postaci tlenku żelaza o pięknym żółtym kolorze. W Złotym Stoku będziecie też mieli okazję, aby zjeść gorący posiłek na szlaku w lokalnych restauracjach oraz uzupełnić zapasy w tutejszych sklepach spożywczych. Po zwiedzaniu Złotego Stoku GSS poprowadzi was w stronę wsi Błotnica wychodząc z miasta ulicą Traugutta. Przy ulicy Traugutta miniecie jeszcze Wapienniki, a następnie trzeba będzie poszukać przejścia pod kompleks przemysłowy Złotego Stoku gdzie czeka na was stara asfaltowa droga prowadząca do wsi Błotnica, Kozielna i dalej aż do Paczkowa.





Droga do Błotnicy, Kozielna i Zalew Paczkowski
Za Złotym Stokiem trasa Głównego Szlaku Sudeckiego biegnie już po płaskim terenie i prowadzi do wsi Błotnica Kolonia, Błotnica i Kozielna. Pierwszy odcinek asfaltowej drogi ze Złotego Stoku do Błotnicy Kolonii ma długość około pięciu kilometrów i przez większość czasu wędruje się tu przez las. Sama wieś Błotnica Kolonia nie wyróżnia się niestety żadnymi ciekawymi atrakcjami turystycznymi, ale można w niej zanocować na lokalnym campingu. Po minięciu Błotnicy Kolonii Główny Szlak Sudecki przeprowadzi was przez błotnickie lasy, w których znajdziecie pomnik Głazu Narzutowego oraz początek asfaltowej drogi prowadzącej do Błotnicy. Za wsią Błotnica czerwony szlak zaprowadzi was następnie do wsi Kozielna gdzie będziecie mieli okazję podejść na brzeg przepięknego zalewu Paczkowskiego. Zalew Paczkowski to ogromny zbiornik retencyjny, który powstał w 2002 roku w wyniku zalania wielu małych stawów i akwenów na rzece Nysa Kłodzka. Jezioro to składa się obecnie z dwóch zbiorników o nazwach Kozielno i Topola, a u wylotu każdego z nich znajduje się niewielka elektrownia wodna. Zalew Paczkowski jest idealnym miejscem na relaksujący spacer oraz na odpoczynek po długim marszu z Lądka Zdroju. Wejście nad brzeg Zalewu Paczkowskiego odnajdziecie mniej więcej w połowie wsi Kozielna, tuż obok sklepu spożywczego Zakamarek i dużego placu, na którym ustawione jest kilkadziesiąt różnokolorowych domków norweskich. Wody Zalewu Paczkowskiego są przyjemnie zimne i na pewno przyniosą ulgę waszym obolałym stopom. Po relaksującym wypoczynku nad Zalewem Paczkowskim ruszamy na ostatni odcinek asfaltowej drogi, która zaprowadzi nas już prosto do celu trzynastego dnia wędrówki po GSS czyli do Paczkowa.





Paczków – zwiedzanie i nocleg
Po około dziewięciu godzinach marszu od momentu opuszczenia Lądka Zdroju docieramy do miasta Paczków. Paczków to urocze miasteczko na Opolszczyźnie, które położone jest w powiecie nyskim u podnóża Sudetów. Miasto Paczków kryje w sobie mnóstwo ciekawych atrakcji turystycznych, których zwiedzanie rozpoczyna się tuż po wejściu do miasta przy zabytkowych plantach miejskich. Główny Szlak Sudecki doprowadzi was prosto pod pierścień dawnych murów obronnych z XVI wieku, które zachowały się do czasów współczesnych w bardzo dobrym stanie. Mury miejskie w Paczkowie wzniesione zostały z kamienia łamanego i mają aż 7 metrów wysokości. Tuż za murami miejskimi znajduje się rozległy, renesansowy Rynek z Ratuszem datowany na połowę XVI wieku. Wokół Ratusza w Paczkowie wznoszą się liczne kolorowe kamieniczki, pod którymi poukrywały się mniejsze i większe sklepy oraz kawiarnie i restauracje. W Paczkowie warto również zwiedzić Metamuzeum Motoryzacji oraz Muzeum Gazownictwa. Spacerując po Paczkowie będziecie mieli też mnóstwo okazji, aby zrobić porządne zakupy na szlaku w dużych marketach. W mieście jest też sporo aptek, drogerii i innych większych sklepów co czyni je idealnym miejscem na zakończenie trzynastego dnia marszu po Głównym Szlaku Sudeckim. Nocleg w Paczkowie udało nam się zdobyć poprzez aplikację mobilną, przez którą wynajęliśmy na jedną noc mały apartament. Cenowo nie wychodziło to jakoś super korzystanie ale po tylu dniach wędrowania marzył nam się odpoczynek w wygodnym łóżku i pełnym komforcie. I to właśnie w Paczkowie kończy się trzynasty dzień marszu po Głównym Szlaku Sudeckim. W kolejnym, czternastym dniu na GSS czeka nas pokonywanie najmniej lubianego przez GSSowiczów, ponad 45 kilometrowego odcinka czerwonego szlaku z Paczkowa do Głuchołazów.




Zapraszamy was również na nasz kanał YouTube, gdzie możecie obejrzeć relacje z naszych wypraw. Znajdziecie tam wiele ciekawych propozycji wycieczek w polskie góry.
Chcesz być na bieżąco z naszymi artykułami? Zapraszamy Cię do zasubskrybowania, polubienia naszej witryny na Facebooku oraz obserwowania naszego profilu na Instagramie! Jesteśmy również dostępni na Twitterze, Youtube oraz Pinterest.

