Główny Szlak Sudecki,  Góry Wałbrzyskie,  Sudety

GSS Dzień 5: Etap Lubawka – Schronisko PTTK Andrzejówka. GSS w Górach Wałbrzyskich.

Piąty dzień na Głównym Szlaku Sudeckim rozpoczynamy w Lubawce, skąd wyruszamy w podróż do popularnego Schroniska PTTK Andrzejówka. Podczas piątego dnia na GSS opuszczamy już Rudawy Janowickie i przywitamy się z jednym z najbardziej stromych pasm górskich w Sudetach: z Górami Wałbrzyskimi. Na trasie piątego odcinka wycieczki po Głównym Szlaku Sudeckim nie zabraknie nam ciekawych atrakcji turystycznych i pięknych widoków z wysokich, górskich szczytów. Odwiedzimy też przepiękne Sanktuarium w Krzeszowie, dawne miasteczko uzdrowiskowe Sokołowsko, a na koniec zanocujemy pod namiotem w schronisku górskim Andrzejówka. Piątego dnia do przejścia będziemy mieli dziś ponad trzydzieści kilometrów czerwonego szlaku, jest to zatem dość wysiłkowy odcinek GSS-u. Zapraszamy na piąty etap marszu po Głównym Szlaku Sudeckim.

Szlak GSS z Lubawki do Schroniska PTTK Andrzejówka

Piąty dzień na GSS rozpoczyna się w Lubawce, skąd wyruszamy w stronę pierwszych szczytów: Miejskiej Górki i Czarnogóry. Po pokonaniu pierwszych wzniesień czerwony szlak wyprowadzi was pod Krzeszów, gdzie czeka na was pierwsza atrakcja tego dnia czyli zwiedzanie „Betlejem”. Kolejny punkt na trasie wycieczki to zwiedzanie Krzeszowa i znajdującego się tu Sanktuarium. Z Krzeszowa GSS poprowadzi was dalej na górę Świętej Anny i do wsi Grzędy i Grzędy Górne. Tutaj rozpoczyna się niezbyt długi odcinek asfaltowej drogi, na końcu której rozpoczyna się podejście na Suchą Górę i Lesistą Wielką. Po zdobyciu Lesistej Wielki czerwony szlak zaprowadzi was do miejscowości Sokołowsko. Za Sokołowskiem rozpoczyna się mozolne i dość długie podejście na szczyt Bukowiec. Po wejściu na Bukowiec zostanie wam już ostatnia prosta do Schroniska PTTK Andrzejówka, gdzie kończymy piąty dzień na GSS.

Kolor szlakuszlak czerwony
Punkt startowyLubawka, Rynek Miejski
Odległość do celu
Długość całej trasyok. 31,80 km.
Czas przejściaok. 10 godzin
Stopień trudnościŁatwy
Punkty GOT43

GSS Dzień 5 – Opuszczamy Lubawkę

Piątego dnia na Głównym Szlaku Sudeckim czeka nas pokonanie ponad 30-tu kilometrów szlaku z Lubawki do Schroniska PTTK Andrzejówka. Dystans jak na piąty dzień jest całkiem spory, zwłaszcza że poprzedniego dnia na odcinku GSS z Bukowca do Lubawki również przedreptaliśmy prawie 30 km. Na dzisiejszej trasie czeka nas jednak nieco więcej płaskich odcinków, w tym jeden długi odcinek asfaltowej drogi łączący dwie lokalne wsie. Jest to więc dystans, z którym spokojnie powinniście sobie poradzić. Na dobry początek opuszczamy Lubawkę ulicą Celną i ruszamy na zdobywanie pierwszych szczytów: Miejskiej Górki (640 m. n.p.m.) oraz Czarnogóry (621 m. n.p.m.), które znajdują się na drodze do Krzeszowa. Na oba szczyty wchodzi się leśną drogą dojazdową o niskim kącie nachylenia. Jest to świetny odcinek szlaku na poranną rozgrzewkę a co najważniejsze jest on całkiem widokowy. Po pokonaniu pierwszego wzniesienia tuż przed Czarnogórą czerwony szlak wyprowadzi was na rozległą polanę, z której pooglądacie przepiękną panoramę Gór Wałbrzyskich wraz z widokiem na miasto Krzeszów. Za polanką pod Czarnogórą szlak poprowadzi was dalej szeroką drogą przez tutejszy las aż do punktu zwanego Betlejem, gdzie kryje się pierwsza na dzisiejszej trasie atrakcja turystyczna: Kalwaria i Betlejemska Szopka na Wodzie.

Pora opuścić Lubawkę i rozpocząć podejście na pierwsze tego dnia szczyty
Po pokonaniu pierwszych kilometrów rozpoczynamy podejście na Miejską Górkę
Szlak przez Czarnogórę (621 m n.p.m.) i droga do Krzeszowa
Za Czarnogórą GSS poprowadzi was prosto do Betlejem w Krzeszowie

GSS Dzień 5 – Sanktuarium w Krzeszowie

Po zejściu z Czarnogóry i wyjściu z lasu rozpocznie się wasze tego dnia pierwsze przejście dłuższym odcinkiem asfaltu. Główny Szlak Sudecki wyprowadzi was tu pod Kalwarię Krzeszowską i Gościniec Betlejem. W Betlejem warto zobaczyć pierwszą tego dnia atrakcję, jaką jest drewniany pawilon na wodzie z malowidłami Georga Neunhertza, na których przedstawione są sceny ze Starego Testamentu głównie związane z wodą. Po zwiedzaniu pawilonu Betlejem ruszamy w dalszą drogę do centrum Krzeszowa na zwiedzanie tutejszego arcyciekawego Sanktuarium pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Sanktuarium w Krzeszowie to barokowy kościół wchodzący w skład dawnego opactwa cystersów, który wzniesiony został w Krzeszowie w latach 1728-1735. We wnętrzu sanktuarium zobaczyć można przepiękny wystrój sakralny utrzymany w stylu rokokowym. Miejsce to zwiedza się bez przewodnika, choć można wykupić dodatkowy bilet na zwiedzanie specjalnej trasy turystycznej w asyście przewodnika sudeckiego. Co najważniejsze dla GSS-owiczów, w krzeszowskim sanktuarium działa zakonna restauracja, w której w dobrej cenie można zjeść ciepły, dwudaniowy obiad na szlaku!

Betlejem pod Krzeszowem – niestety tym razem zamknięte
Krzeszów wita. Ruszamy na zwiedzanie Sanktuarium
Wnętrze Sanktuarium w Krzeszowie
W sanktuarium w Krzeszowie można podziwiać bogate zdobienia sakralne

GSS Dzień 5 – Szlak na Lesistą Wielką

Po zwiedzaniu Sanktuarium w Krzeszowie ruszamy w dalszą drogę na szczyt Lesistej Wielkiej. Krzeszów opuszczamy ulicą Świętej Anny i kierujemy się w stronę kolejnego szczytu o tej samej nazwie, czyli na Górę Świętej Anny. Podejście na ten szczyt jest dość łagodne a na górze czeka was zwiedzanie Kaplicy pw. Świętej Anny oraz oglądanie panoramy Krzeszowa z punktu widokowego. Po zejściu z Góry Świętej Anny czerwony szlak poprowadzi was dalej przez las zboczem Góry Ziuty i wyprowadzi was na rozległe pola uprawne pod wsią Grzędy. I to właśnie w Grzędach rozpoczyna się najdłuższy na tym etapie GSS odcinek asfaltowej drogi. Droga ta prowadzi z wsi Grzędy do wsi Grzędy Górne i ma długość ponad dwóch kilometrów. W obu Grzędach nie ma niestety nic ciekawego do zobaczenia. Na końcu asfaltowej drogi w Grzędach Górnych czerwony szlak odbija z powrotem w las i rozpoczyna się podejście na drugi najwyższy na tym odcinku szczyt: Lesistą Wielką (858 m. n.p.m.). Na Lesistą Wielką z Grzęd Górnych wchodzi się dość stromą, leśną drogą dojazdową przez Suchą Górę (777 m. n.p.m.). Podczas wspinaczki na ten szczyt za plecami będziecie mogli co jakiś czas zobaczyć wspaniałe widoki na Bramę Lubawską i czeskie Sudety. Wejście na Lesistą Wielką zajmuje około 1,5 godziny a na szczycie przywita was spora wiatka turystyczna, tablica edukacyjno-informacyjna oraz drogowskaz, który skieruje was w dalszą drogę do Sokołowska.

Krzeszów widziany ze szczytu Góry Św. Anny
Polna ścieżka do wsi Grzędy, za którą rozpoczyna się odcinek asfaltu
Podejście na Lesistą Wielką z wsi Grzędy
Ze szlaku na Lesistą Wielką można pooglądać piękne widoki na Sudety
Szczyt Lesista Wielka – wiatka turystyczna i tablica informacyjna

GSS Dzień 5 – Sokołowsko

Po zdobyciu szczytu Lesistej Wielkiej czerwony szlak sprowadzi was w dół do miejscowości Sokołowsko. Zejście do Sokołowska z Lesistej Wielkiej początkowo jest w miarę łagodne jednak im bliżej miasteczka będziecie, tym szlak coraz częściej będzie prowadził przez gęste zarośla. Po około 40 minutach przedzierania się przez krzaki ścieżka wyprowadzi was do miejscowości Ługowina, gdzie rozpoczyna się odcinek asfaltowej drogi do Sokołowska. Samo Sokołowsko to spokojna wieś, w której znajdziecie kilka restauracji, kawiarni i dwa sklepy spożywcze. Niegdyś miasteczko to tętniło życiem przyciągając turystów z całego kraju, gdyż funkcjonowało tu uzdrowisko i kurort wypoczynkowy. W 1855 roku w Sokołowsku uruchomione zostało też pierwsze na świecie specjalistyczne sanatorium leczenia chorób płuc stworzone na wzór ośrodka leczenia gruźlicy z Davos. Dzisiaj ośrodek ten niestety już nie funkcjonuje a całe miasteczko jakby podupadło. My w Sokołowsku szukaliśmy miejsca na nocleg na GSS, niestety praktycznie nikt nie chciał wynająć nam kwaterki na jeden nocleg. Miasteczko to wykorzystaliśmy więc głównie jako punkt na uzupełnienie zapasów w lokalnym sklepie spożywczym.

Z Lesistej Wielkiej ruszamy do Sokołowska
Zejście do Sokołowska prowadzi lekko stromym zboczem przez wysokie zarośla
Miasteczko Sokołowsko w Górach Wałbrzyskich
W Sokołowsku znajdziecie sklepik oraz kilka restauracji i kawiarni

GSS Dzień 5 – Schronisko PTTK Andrzejówka

Za Sokołowskiem czerwony szlak zaprowadzi was na ostatnią tego dnia wspinaczkę na górę Bukowiec. Bukowiec to najwyższy szczyt górski, który przyjdzie wam zdobywać podczas piątego dnia na Głównym Szlaku Sudeckim. Z oddali szczyt ten wygląda dość niepozornie, ale nie dajcie się zwieść jego wyglądowi i łagodnemu przebiegowi tutejszego odcinka GSS-u. Podejście na Bukowiec ma tu ponad kilometr długości i potrafi wycisnąć na czoło nie jedną kroplę potu. Miejscami szlak ma tu aż 56-cio procentowy kąt nachylenia więc przygotujcie się na koniec dnia na niezły wycisk. Na pocieszenie możemy wam powiedzieć, że po pokonaniu połowy zbocza Bukowca za waszymi plecami otworzy się fenomenalny widok na czeskie Góry Stołowe oraz część Gór Kamiennych. Po zdobyciu Bukowca czerwony szlak zakręci ostro w prawo i poprowadzi was brzegiem Kopalni Melafiru Rybnica Leśna. Kopalnia ta nie jest niestety dostępna do zwiedzania ale da się podejść na jej skraj, żeby zobaczyć jak wygląda wydobycie melafiru. Ścieżka biegnąca przy kopalni na szczycie Bukowca jest też dużo łagodniejsza od samego podejścia, choć nadal na ona swoje nieco bardziej strome momenty. Ostatni odcinek Głównego Szlaku Sudeckiego z Bukowca ma około dwa i pół kilometra długości i kończy się przy Schronisku PTTK Andrzejówka, które jest naszym dzisiejszym miejscem noclegowym.

Za Sokołowskiem trzeba jeszcze zdobyć ostatni szczyt – Bukowiec
Podejście na Bukowiec jest strome ale pozwala oglądać przepiękne widoki
Ścieżka zboczem Bukowca do schroniska PTTK Andrzejówka przy kopalni melafiru
Ostatnia prosta do Schroniska PTTK Andrzejówka

GSS Dzień 5 – Nocleg w Schronisku PTTK Andrzejówka

Po pokonaniu podejścia na Bukowiec oraz po zwiedzaniu kopalni melafiru ruszamy do Schroniska PTTK Andrzejówka gdzie spędzimy kolejną noc na GSS. Schronisko PTTK Andrzejówka to naprawdę dobre miejsce na nocleg na GSS. Obiekt dysponuje w sumie 10-cioma pokojami i łącznie 37 miejscami noclegowymi. Jest tu również duże pole namiotowe a w razie sytuacji awaryjnej nie powinno być większego problemu z uzyskaniem noclegu na glebie. Kończąc marsz w Schronisku PTTK Andrzejówka wieczorem, zawsze można liczyć tutaj na miskę gorącej zupy czy inny ciepły posiłek. My podczas naszej wyprawy dotarliśmy do schroniska koło godziny 19:00 tuż przed zamknięciem kuchni i udało nam się załapać jeszcze na miskę gorącej zupy pomidorowej. Jeżeli chodzi o nocleg to na tygodniu nie powinno być problemu z miejscem do spania w jednym ze schroniskowych pokoi. Tutejsze łóżka są dość wygodne a jeżeli nie macie swojego śpiwora to zawsze można dokupić pościel za dodatkową opłatą. My zdecydowaliśmy się na nocleg pod namiotem za niewielką opłatą 35 zł. Noc upłynęła nam naprawdę komfortowo i nikt nie zakłócał naszego odpoczynku. Tutaj warto wspomnieć że kuchnia w Schronisku PTTK Andrzejówka jest czynna w godzinach od 08:30 lub 09:00 do 19:00. Jeżeli zatem chcecie ruszyć w dalszą drogę z samego rana to warto zaopatrzyć się we własne śniadanie jeszcze w Sokołowsku.

Budynek schroniska PTTK Andrzejówka w Górach Wałbrzyskich
Wnętrze schroniska PTTK Andrzejówka
W schronisku PTTK Andrzejówka zawsze poczeka na was miska ciepłej zupy
W schronisku można też uzupełnić zapasy na kolejny dzień wędrówki

Piąty dzień wędrówki po Głównym Szlaku Sudeckim kończymy zatem w Górach Kamiennych w Schronisku PTTK Andrzejówka. Pora na kilka słów podsumowania na temat opcji noclegowych, dostępnych sklepach, miejscach na posiłek i przede wszystkim kosztów z piątego dnia. Nocleg: Jeżeli czujecie się na siłach aby pokonać dystans ponad 30 kilometrów jednego dnia to śmiało uderzajcie do Schroniska PTTK Andrzejówka. Idąc GSS z namiotem warto rozbić się na tutejszym polu namiotowym za ułamek ceny normalnego noclegu (35 zł za noc). Decydując się na pokój w schronisku przygotujcie się na koszt od 60 zł do 90 zł plus ewentualny koszt pościeli (15-20 zł). Sklepy spożywcze: Zapasy piątego dnia na GSS można uzupełnić w Krzeszowie lub w Sokołowsku. W Sokołowsku sklep spożywczy czynny jest aż do 18:00 i to nawet w niedzielę. Obiad na szlaku: Tutaj możemy polecić klasztorną restaurację w Sanktuarium w Krzeszowie, gdzie można wciągnąć dwudaniowy obiad w dobrej cenie. Kilka restauracji znajdziecie też w samym Sokołowsku. Ostatecznie jeżeli macie dobre tempo marszu można zjeść ciepły obiad w Schronisku PTTK Andrzejówka. Pora zatem nabrać sił na szósty dzień na GSS, podczas którego zwiedzimy przepiękne Góry Sowie.


Zapraszamy was również na nasz kanał YouTube, gdzie możecie obejrzeć relacje z naszych wypraw. Znajdziecie tam wiele ciekawych propozycji wycieczek w polskie góry.


Jeżeli artykuł się podobał i znalazłeś w nim przydatne informacje to będziemy bardzo wdzięczni za zostawienie nam napiwku 🙂 Dzięki temu będziemy mieli środki na utrzymanie bloga i dalsze jego usprawnianie. Bardzo dziękujemy za Twoje wsparcie!

Chcesz być na bieżąco z naszymi artykułami? Zapraszamy Cię do zasubskrybowania, polubienia naszej witryny na Facebooku oraz obserwowania naszego profilu na Instagramie! Jesteśmy również dostępni na Twitterze, Youtube oraz Pinterest.

0 0 Głosy
Article Rating
Subskrybuj!
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najnowszy
najstarszy oceniany
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze