GSS dzień 3. Etap: Dom Śląski – Bukowiec. Wchodzimy do Kotliny Jeleniogórskiej.

Trzeci dzień na Głównym Szlaku Sudeckim upłynął nam na pokonywaniu odcinka szlaku z Domu Śląskiego pod Śnieżką do wsi Bukowiec. Trasa, którą pokonaliśmy trzeciego dnia na GSS ma długość około 25 kilometrów i poprowadziła nas przez jedno z najbardziej popularnych miast w Sudetach: Karpacz. Przechodząc przez Karpacz mieliśmy okazję zwiedzić kilka ciekawych miejsc: w tym niewielki szczyt w centrum miasteczka z pięknym punktem widokowym. Trzeci etap GSS to czas, gdy zostawiamy za sobą Karkonosze i wchodzimy na teren Kotliny Jeleniogórskiej. Podczas pokonywania kolejnych kilometrów Głównego Szlaku Sudeckiego przejdziemy przez kilka pomniejszych szczytów i wzniesień oraz odwiedzimy przepiękny park krajobrazowy. Pomimo tego, że Karkonosze zostają już za nami, na tym odcinku GSS nie zabraknie pięknych widoków. Zapraszamy zatem na trzeci dzień wspólnego pokonywania Głównego Szlaku Sudeckiego!

Szlak z Domu Śląskiego do Bukowca

Trasa Dom Śląski – Bukowiec
Czas: 8 godzin. Dystans: 25,6 km. Suma podejść: 414 m.

Przydatne informacje

Przedstawiamy garść przydatnych informacji dotyczących noclegów, wydatków jakie was czekają i miejsc, w których można coś zjeść lub uzupełnić zapasy. Mamy nadzieje że wskazówki te pomogą wam w planowaniu waszego przejścia Głównego Szlaku Sudeckiego na odcinku Dom Śląski Pod Śnieżką – Bukowiec. Oto skrót najważniejszych informacji, które mogą przydać wam się na szlaku:

Nasze noclegi:	Bukowiec – Agroturystyka „Andrzejewscy” (cena: 50 zł/os/noc)
Miejsca, gdzie można zjeść posiłek na szlaku:	Początek wędrówki – Karpacz, dowolna restauracja lub bary w mieście W trakcie wędrówki – brak Koniec wędrówki – brak
Miejsca, gdzie można zrobić zakupy przy szlaku:	Karpacz – dowolny sklep spożywczy przy szlaku Bukowiec – Sklep spożywczy Szybisty Marek
Suma naszych wydatków na tym odcinku GSŚ:	Noclegi – 50 zł Posiłki – 0 zł Uzupełnienie zapasów – 40 zł Suma: 90 zł

Poranek pod Śnieżką i szlak do Karpacza

Trzeci dzień na Głównym Szlaku Sudeckim rozpoczynamy u stóp majestatycznej królowej Karkonoszy. Poprzedni etap GSS zakończyliśmy w schronisku górskim „Dom Śląski”, które znajduje się tuż przy samej Śnieżce. Po obfitym śniadaniu żegnamy się z obsługą schroniska i ponownie wychodzimy na szlak. Pogoda tego dnia jest wręcz idealna na długą górską wędrówkę. Na sam szczyt Śnieżki tym razem nie wchodzimy: tą wycieczkę mamy już kilkakrotnie za sobą. Nie chcemy też za bardzo tracić czasu, gdyż przed nami dzisiaj dośc długa droga do Bukowca. Zostawiamy zatem za sobą Dom Śląski pod Śnieżką i ruszamy na szlak. Podczas pokonywania GSS zejście z Karkonoszy do Karpacza zwykle realizuje się szlakiem przez Dolinę Łomniczki. W dolinie tej czeka na was przepiękny Wodospad Łomniczki oraz będziecie mogli pooglądać fantastyczne widoki na zbocza Śnieżki. Szlak ten jest niestety zamykany na okres zimowy. Jako że przez Karkonosze wędrowaliśmy pod koniec maja, to szlak przez Dolinę Łomniczki był jeszcze zamknięty. Nie ma żadnego sensu w ryzykowaniu przejścia tego odcinka GSS przy zamkniętym szlaku: oprócz zagrożeń związanych z oblodzonym szlakiem można również narazić się na mandat. Dlatego też wybieramy okrężną drogę i ruszamy czarnym szlakiem na Kopę (1367 m. n.p.m.) i na Kocioł Białego Jaru i to właśnie tym szlakiem będziemy schodzili do Karpacza.

Zwiedzamy Karpacz

Zejście przez Kocioł Białego Jaru do Karpacza zajmuje nam około półtorej godziny. Czarny szlak wyprowadza nas na ul. Olimpijską przy dolnej stacji kolei linowej „Zbyszek”. Kolej ta jest uwielbiana przez turystów, którzy mogą dzięki niej bez wysiłku dostać się w pobliże Śnieżki. Tutaj odbijamy w prawo, odnajdujemy oznaczenia czerwonego szlaku turystycznego i udajemy się na zwiedzanie Karpacza. Pierwszą ciekawostką na trasie Głównego Szlaku Sudeckiego w Karpaczu jest skocznia narciarska „Orlinek”. Niegdyś była to arena zmagań najlepszych młodych skoczków narciarskich z całego świata. Dzisiaj obiekt ten służy jako wieża widokowa, z której rozpościerają się zapierające dech w piersiach widoki na okoliczne góry i oczywiście na cały Karpacz. Kolejną atrakcją na trasie tego odcinka GSS jest słynna Zapora na Łomnicy w Karpaczu. Obecnie zapora ta jest jednym z najbardziej popularnych wśród turystów punktów spacerowych i idealnym miejscem na zrobienie sobie pamiątkowego zdjęcia z Karpacza. Główny Szlak Sudecki przechodzi właśnie przez Zaporę na Łomnicy, więc i wy będziecie mieli okazję zrobić sobie tam pamiątkowe zdjęcie.

Tuż za Zaporą na Łomnicy Główny Szlak Sudecki skręca w prawo i od tego miejsca rozpoczyna się podejście na Karpatkę. Karpatka to niewielkie granitowe wzgórze, położone w centrum Karpacza, które wznosi się na wysokość 726 m. n.p.m. W XVIII wieku na Karpatce powstały kopalnie srebra, jednak okazały się one niezbyt opłacalne. W dniu dzisiejszym na północnym stoku wzgórza można odnaleźć pozostałości działalności górniczej, w tym krzyże wykute na czworobocznych słupkach. Krzyże te najprawdopodobniej wyznaczały granice działek górniczych. Na Karpatce znajdziecie niewielką, drewnianą ławeczkę oraz tablicę, na której zaznaczone są widoczne z Karpatki karkonoskie szczyty. My wykorzystaliśmy to miejsce na chwilę odpoczynku, a następnie ruszyliśmy w dalszą drogę w stronę ul. Myśliwskiej w Karpaczu. Tutaj czerwony szlak poprowadzi was asfaltową drogą brzegiem Dzikiego Potoku i dalej z powrotem w leśne ostępy. Powoli również będziecie zbliżać się do miejsca, gdzie przebiega granica Karkonoszy. Za chwilę zatem opuścimy to wspaniałe pasmo górskie i wkroczymy do kolejnego mezoregionu na trasie Głównego Szlaku Sudeckiego – czyli do Kotliny Jeleniogórskiej.

Wchodzimy do Kotliny Jeleniogórskiej

Trzy godziny po opuszczeniu Domu Śląskiego Pod Śnieżką opuszczamy Karkonosze. Granica Karkonoszy znajduje się tuż za wzgórzem Głaśnica (615 m. n.p.m.) obok wsi Miłków. Po minięciu tego szczytu wkraczamy zatem do Kotliny Jeleniogórskiej. Kotlina Jeleniogórska to jedna z dwóch kotlin na Dolnym Śląsku. Położona jest na Przedgórzu Sudeckim i otoczona jest licznymi pasmami górskimi, w tym: Karkonoszami od południa, Górami Izerskimi od zachodu, Górami Kaczawskimi od północy i Rudawami Janowickimi od wschodu. Główny Szlak Sudecki przechodzi przez Kotlinę Jeleniogórską od Karkonoszy aż do Rudaw Janowickich. Kotlina Jeleniogórska to miejsce bardzo atrakcyjna turystycznie. Oprócz łatwych do pokonania szlaków turystycznych znajdziecie tu mnóstwo ciekawych atrakcji, zabytków czy miejsc do uprawiania wspinaczki skałkowej. Organizowane są tu również spływy kajakowe oraz loty szybowcem. Główny Szlak Sudecki przechodzący przez Kotlinę Jeleniogórską jest bardzo łatwy i maszeruje się po nim naprawdę przyjemnie. I chociaż nie ma tu już tak wielu spektakularnych widoków jak podczas przejścia przez Karkonosze, na pewno nie będziecie się tu nudzić.

Po opuszczeniu Karpacza czerwony szlak przeprowadzi was obok niewysokich wzgórz o nazwach Strzelczyk, Grabowiec i Głaśnica. Następnie wejdziecie do wsi Głębock, w której nie ma niestety nic ciekawego do oglądania. My zrobiliśmy sobie tutaj krótką przerwę na mały posiłek na łonie natury i daliśmy odpocząć zmęczonym stopom. Po chwili odpoczynku ruszyliśmy w dalszą drogę w stronę miejscowości Mysłakowice. Mysłakowice to niewielka wieś, która znajduje się u podnóża Rudaw Janowickich. W Mysłakowicach będziecie mieli okazję zwiedzić wiele ciekawych atrakcji, jak na przykład Zespół Pałacowy z XIX wieku, Pałac Hohenzollerów, kościół ewangelicki z 1838 roku czy Dom Tyrolski wybudowany przez osadników Tyrolskich z 1837 roku. Atrakcji jest tu co niemiara, a do tego w miasteczku można z łatwością znaleźć kilka sklepów, w których będzie okazja uzupełnić uszczuplone na szlaku zapasy. My w Mysłakowicach odwiedzamy Zespół Pałacowy oraz udajemy się tu do jednego ze sklepów spożywczych. Tam kupujemy coś na kolację i ruszamy w dalszą drogę w stronę szczytu Mrowiec (507 m. n.p.m.). Jest to ostatnie wzniesienie na tym odcinku GSS, które trzeba będzie pokonać zanim wejdziemy na teren Parku Krajobrazowego w Bukowcu.

Bukowiec – Park Krajobrazowy i nocleg

Po przejściu ponad 23 kilometrów docieramy do granic Parku Krajobrazowego w Bukowcu. Park Krajobrazowy w Bukowcu został założony w latach 1795-1815 z polecenia Friedricha Wilhelma von Reden – ówczesnego ministra w rządzie królestwa Prus. Von Reden, który posiadał w Bukowcu własny pałac, był wręcz zakochany w Karkonoszach. Z parkiem krajobrazowym związana jest również ciekawa historia wielkiej miłości hrabiego von Reden oraz jego żony Fryderyki. Historię tę polecamy wam odkryć podczas waszego odpoczynku w Bukowcu. Po zejściu ze szczytu Mrowiec, zaraz po wyjściu z leśnych ostępów przywitały nas przepiękne widoki na malowniczo położone jeziorka. Pierwsze z nich nosi nazwę Staw Kąpielnik. Drugie jeziorko to Staw Ponurej Kapliczki, obok którego będziecie mieli okazję odwiedzić Ponurą Kapliczkę, platformę widokową oraz ruiny dawnego opactwa. Nieco dalej znajduje się trzeci stawik: Staw Ogrodowy. Warto na chwilę przysiąść na brzegu tego stawu aby posłuchać rechocących w toni wody żab oraz śpiewu ptaków. Gdy miniecie już wszystkie trzy stawy, szlak zaprowadzi was prosto do Bukowca, gdzie czeka was zwiedzanie Pałacu Rodziny von Reden oraz Muzeum w Dolinie Pałaców i Ogrodów z przepięknymi pergolami i herbaciarnią.

W Bukowcu jest naprawdę sporo ciekawych miejsc do zwiedzania. Jeżeli będziecie mieli trochę sił w zapasie to polecamy wam zostawić wasz plecak na noclegu i ruszyć na odkrywanie tajemnic tej niewielkiej miejscowości. A jeżeli chodzi o nocleg na tym odcinku Głównego Szlaku Sudeckiego to możemy z całą stanowczością i przekonaniem polecić wam jedno szczególne miejsce, w którym warto zatrzymać się na odpoczynek w Bukowcu. Jest to Agroturystyka Andrzejewscy, która jest prowadzona przez Pana Bogdana Andrzejewskiego. Jest to miejsce bardzo przyjazne turystom, którzy wędrują po GSS. Pan Bogdan dba o to, aby dawne zasady schronisk górskich nie zostały zapomniane, gdy po całodniowej wędrówce wchodziło się na nocleg do schroniska, czy to na glebie, czy gdzieś pod schodami zawsze przyjmie strudzonego wędrowca nawet na jedną noc. Z naszej rozmowy z Panem Bogdanem wynikało, że nawet jak wszystkie pokoje są zajęte, to u niego jakiś kąt do spania w ciepełku na pewno się znajdzie. Mała wskazówka: jeżeli chcecie zrobić jakieś zakupy na wieczór to przed dotarciem do agroturystyki nie zapomnijcie zahaczyć o jedyny w Bukowcu sklep spożywczy, abyście nie musieli później nadkładać drogi. W Agroturystyce Andrzejewscy kończymy trzeci etap pokonywania Głównego Szlaku Sudeckiego. Kolejnego dnia czeka nas wyprawa w Rudawy Janowickie, ale o tym przeczytacie już w kolejnym wpisie: GSS Dzień 4 – Rudawy Janowickie (dostępne wkrótce).

---

Zapraszamy was również na nasz kanał YouTube, gdzie możecie obejrzeć relacje z naszych wypraw. Znajdziecie tam wiele ciekawych propozycji wycieczek w polskie góry.

---

Jeżeli artykuł się podobał i znalazłeś w nim przydatne informacje to będziemy bardzo wdzięczni za zostawienie nam napiwku 🙂 Dzięki temu będziemy mieli środki na utrzymanie bloga i dalsze jego usprawnianie. Bardzo dziękujemy za Twoje wsparcie!

Chcesz być na bieżąco z naszymi artykułami? Zapraszamy Cię do zasubskrybowania, polubienia naszej witryny na Facebooku oraz obserwowania naszego profilu na Instagramie! Jesteśmy również dostępni na Twitterze, Youtube oraz Pinterest.

• Facebook
• Instagram
• YouTube
• Pinterest